Ostatni weekend cały w Gołuchwie. Może to jeden z ostatnich tak słonecznych weekendów tego roku, i nie takich chłodnych. W sobotę byliśmy z Agą, Robertem i Majką a w niedzielę z Kurasami wszystkimi trzema. Naspacerowaliśmy się, żubry odwiedzone, sympatycznie było. Fotki poniżej.