niedziela, 28 czerwca 2009

Grill na Moczalcu

Pojechaliśmy sobie do Anki rodziców na działkę na moczalec zjeść grilla. Fajnie tylkotak zaczęło padać, że cali zmokliśmy. Ale Borysowi się podobało.










sobota, 27 czerwca 2009

Otwarcie kaliszfornijskiego sezonu

Borys zabrał nas na pizze do kaliszforni i piwko. Piwko było bardzo dobre, pizza też tylko pogoda nie taka i kilka telefonów po znajomych tez nie przyniosło skutku. Ale i tak bardzo miło było.
Siedzieliśmy siedem godzin tak szybko mijał czas.
A Borys już siada, no trochę z naszą pomocą ale zawsze to coś... chwilę po tym zdjęciu bachnał na prawą stronę :)






















niedziela, 21 czerwca 2009

niedziela, 14 czerwca 2009

Czerwcowy weekend

Właśnie dobiega końca długi czerwcowy weekend. Pogoda nie rozpieściła, no może jedynie z wyjątkiem dzisiejszej niedzieli. Pozdrawiamy wszystkich a szczególnie tych co nas odwiedzają. Ciotka "f", zobacz jak ładnie zretuszowałem to czego miało nie byc na blogu ;)






















środa, 10 czerwca 2009

Kwiat z Miłkiem u nas na wódeczce.

Przyjechała z wielkiego miasta, przyszła i mnie upiła. Ale było śmiesznie.